1. Zapiski powstałe na tym blogu są owocem moich przemysleń życiowych i medytacji. Pomysł powstał w dniu 12 stycznia 2021 roku jako odpowiedź na moją walkę z bólem fizycznym, psychicznym, samotnością i złem. Myśli lub elementy zaczerpnięte od innych autorów będą oznaczone zgodnne z prawem autorskim. Jesli zapragniesz je zacytować- nie zapomnij podać autora, czy to będę ja, czy ktoś inny. Jeśli Mój Blog Ci się nie podoba lub masz do niego jakieś uwagi, nie czytaj go po prostu. Ja ze swojej strony postaram się nie naruszać niczyich praw! Doceniam krytykę, ale jako ewaluacje, nie jako bezprawne ataki- te nie beda absolutnie tolerowane.
Zwróc uwagę, w jaki sposób używam tu gramatyki. To pojęcie kluczowe do zrozumienia treści na tym blogu. Lubię też używać jezyka ostrego, ironii, czarnego humoru. Moje przekazy są proste, jednoznaczne, a jednak będą czasami wymagały od Ciebie użycia inteligencji i zastanowienia sie, czy są dosłowne czy metaforyczne, czy na serio, czy z przymrużeniem oka. Dlatego pomyśl też o środkach stylistycznych i literackich tu użytych. Nie che, żebyś wertował księgi filologiczne. Nie wymagam od Ciebie wiedzy na wysoką ocenę. Po prostu bądź roztropnym czytelnikiem. Świadomym.
Jeśli wyciagniesz stad jakąś lekcję- dziękuję. Jeśli zamienimy parę słów, lekcja będzie dla nas obojga. Już teraz dziekuję Ci za odwiedziny mojej strony. Znajac swoje apetyty pisarskie i filozoficzne, blog może sie rozwinać w nieoczekiwanym kierunku. Tak było na YT, Twitterze, Parlerze, GaBie, FB. Nie wspominam tego po to, aby sie pochwalić, jaka jestem cudowna i przestronna, ale daję Ci dowody na swoją wcześniejszą obecność. Było jeszcze pare innych przygód z pisaniem, wsystkie amatorskie. Życie moje jest bardzo dynamiczne, a nie da się bez treningu pisania pójść do przodu!
Piszę dla Siebie, dla oczyszczenia. Tak było zawsze. Od paru lat jednak przełamuję barierę szufladkowania zapisków. Idąc na Twittera, myślałam, ze nikt mnie nie zobaczy i nie przeczyta. A jednak nie odstrasza pseudonim, bo ważna jest TREŚĆ. Przekaz. A wiedz, że ja idę po najcieńszej linii oporu, ale nigdy nie idę na łatwiznę!
Czasami zaboli. Ale wiedz, że ten moment może być przełomowy i odmieni całe twoje życie.
PAMIĘTAJ! Bądz sobą! Nie kreuj się na kogoś, kim nie jesteś. Pomyśl raczej, jak wydobywać prawdziwe Ja. To jest mój sposób. Nie pisz pod publiczkę, bądź naturalny. Nie bój się wyrażania opinii, rób to umiejętnie. Żyj w zgodzie ze sobą i Bogiem.
patkon1701
PS. Literówki mi się zdarzaja i błędy stylistyczne- w ramach samokrytyki.
Comments
Post a Comment